Powoli temat DZIECIŃSTWO pod wpływem Waszych prac staje się moim ulubionym:)
Poniżej zdjęcia Agi, której świetne zdjęcia możecie zobaczyć nie tylko na jej blogu www.fojaga.blogspot.com, ale również na Flickerze, jeśli można tak tą nazwę odmienić :)
---
DZIECIŃSTWO
Autor: Aga; Opis: Upaćkane rączki mojego synka - brudne dziecko = szczęśliwe dziecko/dzieciństwo :) |
Autor: Aga; Opis: Ciekawość 4-latków - mój syn z przyjacielem. |
Zdjecie nr 1 pomimo, ze ciezko powiazac mi je z tematem "Dziecinstwo" jest piekne. Zdjecie nr 2 zachwycilo mnie bez granic. Aga - piekne zdjecia. gratuluje :)
OdpowiedzUsuńświetne to drugie zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńO jakie wspaniałe zdjęcia!!!! Jeju, muszę posłać Ci moje, bo za chwilę zwątpię, że w ogóle mogę moje kalambury pokazać...grrrr..
OdpowiedzUsuń:))))
Ściski***
Co do taśm....nie wiem jaka długość tych świątecznych...no bo ja też płaciłam chyba z 12 słowa za tą fioletową, ale tam jest 15 metrów. Więc sporo. Kiedyś kupiłam taki komplet wstążek, bo niedrogo, a potem okazało się, że z każdej wstążeczki mam 2,5metra...ni w pięć ni w dziesięć...;)) maddie ostatnio w komentarzach dała mi namiar na fajny sklepik z duuużym wyborem tych dupereli. Zerknij, jeśli masz ochotę, chyba w poprzednim poście...
Zdjęcie nr dwa mnie powaliło, ma klimat... ;))
OdpowiedzUsuńobydwa są piękne !!! - a ja mam klape bo drugi komp poległ zupełnie a tam mam większość moich zdjęć :( na razie jeszcze czekam ale czarno to widzę :)) buziak
OdpowiedzUsuńmnie też nr 1 nie kojarzy się z dzieciństwem, niemniej wywołuje emocje - świetne :)
OdpowiedzUsuńPrzezabawne! Drzwi od stodoły też mi się nieodłącznie kojarzą z dzieciństwem. Super fotki!
OdpowiedzUsuńjako dziecko które u babci na wsi spędzało wakacje, to drugie zdjęcie jest "dla mnie" :)
OdpowiedzUsuńbardzo prawdziwe, bardzo miłe dla oka, tylko kolorystycznie bym je "lekko odkręciła" - na cieplejsze :)
buziaki!
To ja już zaczynam wątpić:)
OdpowiedzUsuńDrugie zdjęcie to jakby takie odkrywanie Wielkiej Tajemnicy
OdpowiedzUsuńpierwsze zdjęcie kojarzy mi się troszkę inaczej ;) drugie super - ciekawe co tak cicho podglądają?
OdpowiedzUsuńWOW! Pomysł z konkursem był GENIALNY:)!!!
OdpowiedzUsuńCo za zdjęcia!
Pierwsze zdjęcie bardzo mocno kojarzy mi się z dzieciństwem, może gdzieś na Śląsku...
Pierwsze zdjęcie nie kojarzy mi się ze szczęsliwym dzieciństwem. Tonacja i zacisnięte piąstki mi jako osobie oglądającej kojarzą się z negatywnymi emocjami dziecka.
OdpowiedzUsuńAle drugie zdjęcie jak najbardziej na tak. :)
Świetne zdjęcia:) aż zaglądne do Agi:)
OdpowiedzUsuńMusicie mi uwierzyć, że mój synek ubrudzony farbami naprawdę wyglądał na zadowolonego i szczęśliwego. Może byłoby to bardziej dostadne gdyby zdjęcie było w kolorze.
OdpowiedzUsuńJa mam przed oczami całą jego postać, Wy tylko rączki więc zgadzam się że mogą to być skrajne odczucia.
Dobra fotografia to i wzbudza różne interpretacje. :)
UsuńPodobają mi te rączusie!
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te malutkie, zaciśnięte piąstki, ale macie rację, może pod tematem np. cisza byłyby bardziej wymowne niż pod dzieciństwo. I faktycznie jakoś ze Śląskiem się kojarzą :)
OdpowiedzUsuńTo tylko dowodzi tego jak tytuł zdjęcia bardzo wpływa na jego percepcję.
UsuńJa też myślę, że pierwsze zdjęcie jest naprawdę bardzo ciekawe, ale zaciśnięte piąstki i kolorystyka nie kojarzą się z dzieciństwem. Jest świetne, ale chyba powinno być w innej kategorii tematycznej. Drugie jest strzałem w dziesiątkę! Pokazuje dziecięcą ciekawość pomieszaną z fantazją. Oglądając je, niemal czuje się emocje tych chłopaczków :)
OdpowiedzUsuńMnie się zdjęcia podobają, oba pasują do kategorii dzieciństwo, drugie jest oczywistym skojarzeniem z dzieciństwem. Pierwsze powoduje chwilę zadumy i zastanowienia, nic nie jest w nim oczywiste, a dzieciństwo to nie tylko uśmiechnięte buzie, to cały wachlarz emocji, brudne buzie i rączki również.
OdpowiedzUsuń